Jadą jadą, Okawango i Victoria wpisane od początku na listę, ten szkic na mapie jest dość nieprecyzyjny... i wykonany jeszcze przed zebraniem wielu wiadomości...
Sambor a jakże, coś się ciągle dzieje, kupujemy, zamawiamy... formalności wizowe niestety jeszcze czekają ze względu na krótkie czasy ważności wiz po wydaniu... ale wiemy co gdzie za ile w jakim czasie itp ....
Motocykle dopiero przed głównymi przygotowaniami...jeszcze nie wiem kto mi pomoże poznać wszystkie tajniki potrzebne przed wyprawą... ale sru najwyżej będziemy się uczyć po drodze

Mamy kupione opony, oleje, aparat, kamerę, gpsy, kaski itp czekamy na ubrania i inne pierdoły.. staram się nie zostawiać nic na ostatnią chwilę

ale i tak pewnie coś zostanie...