Zbyszku.
Wiemy, żeś narowisty ale nie tak ostro. Jak chcą spać w domach to niech śpią. Chodzi o to że nie mamy zamiaru komuś na siłę dogadzać.Każdy sam poradzi. Trochę kreatywności nie zaszkodzi.
Ciborku. Znasz mnie już trochę i wiesz, żem jest człowiek bardzo spokojny i opanowany- typowy podlasiak

. Często przemilczam i zaciskam zęby te, których nie mam, na sprawy, które mi się nie podobają ale tym razem przemilczeć nie mogłem.
Każdy z Nas ma wykształcony "kręgosłup moralny" i istnieją pewne granice tej moralności. Gdy np. widzicie w autobucie złodziejaszka, który kradnie babci portfel, odruchowo reagujecie. Wiecie też, że jeżeli nie zareagujecie, to będziecie czuć się z tym podle. Ze mną w tym przypadku jest podobnie.
To nie kłótnia. To raczej próba wychowania, którego w którymś momencie zabrakło.
Próbowałem po dobroci ale się nie dało więc trzeba jak z dzieckiem. Metodą nagród i kar.
Na podlasiu pogodnie ale zimno. Biometr dodatni. Rano ruszamy więc szerokiej i szczęśliwej drogi wszystkim życzę.
do jutra.