
pare fotek w okolicy San Diego
pora na nocleg.
spanko tym razem bez namiotu.
Jedziemy ze slawkiem na pulnoc Kaliforni. Lake Tahoe.
Piekne drogi w okolice San Diego
Palm Springs Kalifornia.
spanko pod golym niebiem,Slawek pod namiotem

jakis poligon niedalego noclegu.

kierunek pulnoc.

Zero policji.
fajne widoki

duzo motruw

autostrady w kaliforni za bezplatne
IMG]http://i875.photobucket.com/albums/ab318/smieciasz/latin%20america%202010/DSCF7910.jpg[/IMG]

deszcz

mnustwo motoruw jedzie na pulnoc w naszym kierunku

same bemki.

gas do dechy,ile fabryka dala.

Dead Valley (dolina smierci)

kolejne spanko przy drodze pod gwiazdami

Slawek korzysta z darmowego WC ktury jest bezplatny w calej USA.

wioska w stylu, dzikiego zachodu.

Slawek opowiadal ze tu bylo kiedys sporo zlota.

ja tam nic nie widzialem

wiocha zabita deskami.

jedzem dalej

gury

zaczyna sie robic zimno

robi sie ciemno
i zimno

czas sie ogrzac

rano wyjazd

nasi tu byli

ludzie w Usa uwielbiaja wygodne kampingi.

szczegulnie jak sie jedzie z ukochana zona.

dojechalimy do Lake Tacho Kalifornia.

idzemy na plaze.

Slawek z kolega z Polski,chlopaki dbaja o siebie. 50tka na karku ale nie widac,podziwiam.

zdrowko chlopaki i dziewczyny,cieply browar ale fajne widoki.

i spowrotem z stanu Nevada to Pieknej Kaliforni

woda przeczysta krysztalowa.

ale woda byla zimna.

w okolo jeziora Lake Tahoe trzeba przejechac 120km

bardzo polecam okolice Lake Tahoe motorem,rowerem,samochodem,bylem tu w roku1997 na nartach.

Slawek postawil me smaczny obiad.
Slawka Honda ST1300,fajne sie na nej jedzie,nie czuje sie predkosci.

nasze ostatnie ognisko