Srał pies ceny, jak liczyłem to mi wyszło że może ciut taniej byłoby na kołach. Ale jak sobie pomyśle o 3,5tys km na małym singlu, z v-max 100km/h przez nudna europe (nudną tranzytowo) to chyba musiałbym wziąć niezłą kasę od kogoś żeby się zdecydować

Przy okazji tydzień urlopu jak psu w d.... Chyba jednak skłaniam się do opcji "jeżdzenie na miejscu 2tyg" :-)