Cytat:
Napisał Olek
Samemu po offie nie lataj, imho za duże ryzyko - i nie mam już nawet na myśli tego, że coś Ci się stanie, ale wypieprzysz się tak, że ci się motur głupio ułoży (koła w górze w błocie etc) i będziesz musiał dzwonić do kogoś, żeby Cię szukał w lesie i pomógł podnieść :> (chyba, że jesteś gabarytów Rodezjana i wiesz, że podniesiesz ją w każdych warunkach ;P)
|
Oj tak

mnie dzisiaj troche wessało - godzinę cholerę wyciągałem - ale do Rodezjana mi troszkę daleko

- swoją drogą to się cieszę że nie kupiłem lalki DRZ , bo nie żal go ciorać po błotku

- sorki za taki offtopic...
Elvis najgorzej pierwszy raz -wiem że boli ale jak off to raczej zawsze sie coś zdarzy- wyciągnij kase od kolesia a plastiki poklej