no i po 2.5 dniach oraz 1150km wróciliśmy do domu .... jeszcze raz dzięki za podpowiedzi miejscówek i nieoczekiwane spotkanie z kolegą Klarensem z forum :-) pozdrawiam. Poniżej jako załączniki parę fotek z wyjazdu, co by zmobilizować tych, którzy jeszcze w tych stronach nie byli. Ja na pewno wracam na wschód i pn-wsch już wkrótce!
P.S.
Myślałem, że opowieści o siedzeniu w Afri mnie nie dotyczą

... obawiam się, że czas zacząć szukać tapicera albo wrócić do Thunderace'a, który był o niebo wygodniejszy ... choć mógłbym mieć problem na szutrówkach