Cytat:
Napisał robal1987
Misza, pisząc "po wodzie" masz na myśli długotrwałą jazdę w deszczu czy hardcorowe endurzenie z topieniem moto włącznie?  zamontowałem właśnie nowiusieńkie styki i płytkę, może sobie problemów narobiłem?
|
Deszcz raczej nie wlatuje do środka pompy, większe kałuże już tak. Jak nie masz wężyka na króćczyku to nawet te mniejsze dostaną się do środka.
Mi to się zdarzało wiele razy, paru znajomym również. Po wyrwaniu płytek i przekaźników pompy wróciły do normalności działania.
Afryka to w końcu enduro zawsze trafi się jakiś zbiornik wodny do przejechania, a jak ktoś jej nie podtapia to ja nie wiem po co mu ona w ogóle... no ale to moje zdanie