Chłopaki,może ktos z Was wie co można zrobic ,zeby naprawic,bo mi juz sie pomysły skonczyły,problem jest mianowicie taki:
za tydzien mam jechac do Albanii i se pomyslałem,że warto zawory wyregulowac,no i wyregulowałem,zawory ok,pieknie chodzą ,ale po regulacji zaczeło mi ciec paliwo z gazników,tym wężykiem gumowym z dołu gazników,ropiołem węzyki i okazuje sie ,że cieknie z jednego,sprawdziłem szcelnosci,weżyki i już nie wiem co jeszcze mam sprawdzic.
a może byc tak że tam jest jakis pływak i po regulacji zaworów mniej paliwa idzie do cylindra i jakis nadmiar wycieka?
prosze ,jesli ktos moe mi pomóc to bedze bardzo wdzieczny(żony nie oddam)

ale kilka browców postawie
