to tak zawsze sie wydaje że wszystko jest potrzebne a w rzeczywistości mozna a wręcz należy ograniczyć ilość zaladunku.
Laptop ............





? tu gdzie jedziesz dostep do komputerów i internetu praktycznie nie ograniczony wiec po co brac swój




?
napewno za duzo zabierasz ciuchów.............. ( a powinieneś 3 pary majtek,3 t shirty, 3 pary skarpet i czoś termicznego jedne spobnie typu jeansy i ciuchy motocyklowe na sobie i to wszystko ) ja za dwa dni wyjezdzam na 2,5 miesiąca i własnie tyle zabieram ciuchów.
Narzędzia tu gdzie jedziesz to tylko te orginalne ( w hiszpani itp w razie czego to warsztatów masz do cholery ), mieszcza się pod fotelem w schowku.
Tak wiec wedlug mnie małe kuferki + worek na bagażnik to wszystko.................