Moje panny pojechały na Openera i zwinęły mi cały sprzęt.
Pytanie - czy zabierze ktoś kuchenkę żeby zrobić poranną kawkę?
Namiot - została mi tylko trójka. Jak będzie miało padać to muszę ją zabrać. Jak ktoś się chce przytulić, to nie musi targać swojego.
ps.
chrapie, ale wtedy śpię i mi to zwisa