Lupus,
raz jeszcze wielki szacun. Co do relacji. Chciał bym przeczytać w takiej formie jak tobie utkwiła ta podróż - wtedy będzie ona naprawdę autentyczna i wciągająca. Jak dla Ciebie był to ciąg kolejnych dni to taka forma jest dobra. A jeżeli "duch" wyjazdu łączy różne miejsca i czas to dawaj to co Ci się posklejało w głowie - może być naprawdę ciekawe.
|