Potestuj garminowego City Navigatora na zapupiach lubelszczyzny to będziesz będziesz miał na mapach takie drogi, że w rzeczywistości nawet ich się nie dopatrzysz - kiedyś w.g. tej mapy stałem na środku skrzyżowania - w rzeczywistości był to środek dokładnie niczego i byłem po pas w trawie
A co do odkrywania:
http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/ (swoją drogą polecam, bo w wielu miejscach, zwłaszcza zapupach ma dużo lepszą jakość zdjęć niż Google, pomijając już dostęp do map topo)
Dowolną mapkę stąd (z Google Earth, Maps też) mogę mieć u siebie na garminie (na WinCE też się da via Ozi) i na żywo w terenie wymyślać sobie trasy offowe.
Nie jestem ograniczony do tego co z góry w domu zaplanuję

Z Google Maps też można eksportować trasy do nawigacji, choć jest to trochę bardziej upierdliwe.