Pozostawiony motor w Rosji i co dalej
W zwiazku z tym ze nie dane było mi zakonczyc tegoroczna wyprawe na Magadan no motocyklu ( kontuzja obojczyka ) i zmuszony byłem wracac samolotem i pozostawic motocykl w Jakucku, mam kilka pytan, moze ktos wie i pomoze.
pierwszy pomysł-rozwiazanie
Sprzedanie (legalnie-oficjalnie) tego motocykla tam na miejscu, dodam ze potencjalnego kupca mam.Jakie dokumenty musiałby tu przygotowac i co zrobic z "wryminnywozem" (tu chciałbym równiez dodac ze ten mam z granicy Białoruskiej a nie Rosyjskie..... bo na granicy Białorusko-Rosyjskiej w tym roku nie było juz zadnej kontroli i dokumentów ), aby nabywca mógł legalnie zarejestrowac moto w Rosji.
drugi pomysł-rozwiazanie
Sprzedanie motocykla tak sobie "bez papierów" tablice rej. przywiozłem ze soba ( wiec tu u nas bym go wyrejestrował ). Czy czekaja mnie wtedy jakies konsekwencje zwiazane z "wryminnywozem" itp.itd jesli tak to jakie moga byc..........
trzecie pomysł-rozwiazanie
Pojechanie po motocykl w przyszłym roku.Czy w tej sytuacji powinienem to gdzies zgłaszac, przedłuzac "wryminnywoz" itp itd,
Chyba ze komus z was przychodzi do głowy inny, lepszy pomysł to bede bardzo wdzieczny za podpowiedzi.
|