Ja wczoraj wracałem do Gorzowa terenem

i pary razy bym zaliczył glebę jest bardzo dużo błota a na jednym zakręcie zapomniałem i jechałem prosto przez krzaki na otwartym polu

mało brakowało UUFFFF

w tygodniu zakładam kostka wojenną i lepszą zębatkę i soboty wracam terenem do was

