Cytat:
Napisał fabrizio13
Ja wczoraj wracałem do Gorzowa terenem  i pary razy bym zaliczył glebę jest bardzo dużo błota a na jednym zakręcie zapomniałem i jechałem prosto przez krzaki na otwartym polu  mało brakowało UUFFFF  w tygodniu zakładam kostka wojenną i lepszą zębatkę i soboty wracam terenem do was   
|
My dopiero po Twoim odjeździe pojechaliśmy w teren. W lasach przefajnie było

Zrobiliśmy ze 30 kilometrów offem. Zrobilibyśmy zapewne więcej, ale sporo czasu zajęło ustalenie awarii w mojej Afri. Okazało się że przyklękła pompa paliwa. Szparagowi połamię palce w dłoni, którżą grzebał w tej pompie. Jednak dzięki facetowi o nazwisku Newton, oraz kołkowi rozporowemu fi10 pojechałem dalej.