Pałel, Mirmił i jeszcze paru takich tytanów dobra by się znalazło...nie wiem czy to nie najważniejsze doświadczenie tego wyjazdu...A wszystkie winy leżą po stronie Śmigla

Te szutry znów były za górka..ta siódmą..No i za siódmą rzeką...Śmigło masz w ryj