Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02.08.2011, 22:43   #60
szparag
 
szparag's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 1,501
Motocykl: LC4
Przebieg: ...
szparag jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 20 godz 4 min 21 s
Domyślnie

Historia dywanu nadal nie została rozwiązana. Wczoraj w nocy Robert poznał chłopa co ma sklep warzywny i postanowił się u niego przespać. Oczywiście wcześniej bardzo zapraszany. Młoda żona pana Warzywniaka zapodała wyśmienitą kolację czyli Oromo i Czaj. Z relacji obecnego tam wynika, że to takie nasze naleśniki z baranem i marchewką, i jak sądzę coś herbato podobnego .

Dziś Robert przekraczał granicę, w sumie spoko odprawa, cztery godzinki. Kontrola osobista z dokładnym rentgenem co by przypadkiem nie wpadło mu do głowy jakichś złych narko materiałów przewozić. Jak napisał śpi dziś na stepie gdzieś przed Taszkientem w sumie to wszystko ok, tylko zwlekły się do niego jakieś wielkie stepowe pająki i wypijają mu wódkę. O 18 wieczorem temperatura sięgała 41 stopni, to oraz wódka zapewne wyjaśnia pająki .

Co do drużyny Toyoty, spotkali się na granicy, Robert pomagał w naprawie, więc relacje jak najbardziej w porządku, po prostu postanowili jechać osobno .

Tak ode mnie dalej się zastanawiam na ch.. mu ten dywan.
szparag jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem