Kontynuując wątek azjatycki, jako "cieszący się dużym powodzeniem"

(z roku na rok coraz większym), wspomniany już
Tiziano Terzani, tym razem
"Dobranoc, panie Lenin!"
Lenin.jpg
To dla tych, którzy wybierają się na tereny republik powstałych po rozpadze ZSRR.
Książka jak najbardziej warta przeczytania, choć noe zauroczyła mnie tak jak "W Azji", tego autora.
Kilka słów o książce ze stacjakultura.pl:
"Niezwykła relacja
Terzaniego z przełomowego wydarzenia w historii świata - momentu
ostatecznego upadku ZSRR. Florencji dziennikarz w momencie ogłoszenia przez Gorbaczowa upadku Związku Radzieckiego znajdował się w odległości ośmiu tysięcy kilometrów od Moskwy, postanowił jednak z bliska przyjrzeć się upadkowi imperium, odwiedzając jego peryferia. Dotarł a wschodnie rubieże Rosji i do postsowieckich republik w Azji Środkowej, tworzącimponującą galerię ciekawych postaci, osobliwy opis różnorodnych kultur i opowieść o miejscach pozostanowionych na marginesie historii."
Miłej lektury.