Po około 3 tyś km mogę ocenić kanapę. Krótko: rewelacja. Pamiętam jak w ubiegłym roku jechałem na oryginalnej prawie 600 km, to po dotarciu do domu musiałem się uczyć chodzić od nowa. Teraz przelot 600 km nie robi większego wrażenia. Kawał dobrej roboty