Dzięki za info. Były ostatni raz ruszane przy zakładaniu wasilczukowej centralki pewnie 2-3 lata temu. Już przynajmniej wiem gdzie przykręcić. Zobaczę jak to wygląda i zabiorę do ładowania aku, może tam dmuchać jak odpalę, choć to bym pewnie usłyszał.
Panowie

i dziękuję.
pozdr,
laska