E tam u mnie pan Henio prowadził wykłady na kursie spawalnictwa metodą TIG i facio wiedział o czym gada, poza tym mamy na politechnice dobrych fachowców od obróbki i spawalnictwa co nie takie rzeczy spawali, z resztą już tu Siwy pisał, że miał spawana zębatkę i nie puściło to na pewno da się to zrobić zgodnie ze sztuką i tak aby wytrzymało ile trzeba. A koszty i tak o niebo niższe niż np rozbieranie w mak dobrego silnika i wymiana tylko jednego wałka. Aczkolwiek to ciągle zakrawa na barbarzyństwo