Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28.08.2011, 22:21   #10
majki
 
majki's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,494
Motocykl: CRF1000, RD04
majki jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 6 min 2 s
Domyślnie

No dobra, wróciłem. Część Rumunii, Węgry i Słowację przejechałem na ciemno. W PL podpiąłem sobie na krótko jedną lampę pod skrzynkę bezpieczników i działa dobrze.

Problem wygląda tak:
Kilka razy zdarzyło mi się na wyjeździe, że po zgaszeniu moto i ponownym odpale na ciepło (np. tankowanie, ale reguły nie zauważyłem) nie miałem przez chwilę świateł z przodu. Świeciła się tylko kontrolka długich i nie było żadnych świateł z przodu. Po chwili mijało samo. Z tyłu było ok. Zakładałem, że do PL wytrzyma. Niestety w nocy w Rumunii padło na amen.
Przełącznik rozebrany i wsio wygląda ok (styki przełącznika długich i włącznika świateł czyste, nie przegrzane, nie sfajczone), żarówki działają ok (Philips GT150), przekaźników nie montowałem, tylko zmieniłem lampy z bańkowych na eFeSłO. Na wyjeździe było gorąco lub super gorąco i super sucho. Po podpięciu prundu do kostki jednej z żarówek działały obie H4 i nawet pozycje z przodu. Podejrzewam, że coś się po drodze usmażyło (dioda, "przekaźnik", itp). Problem nie występował na wertepach, dziurach czy w czasie jazdy, tylko po zgaszeniu moto. Do tego wydaję mi się, że światła, mimo dobrych żarówek, świeciły licho. Teraz na nowym źródle zasilania chyba świeci lepiej.

Ma ktoś pomysła gdzie tego szukać? Pod zegarami czy może gdzieś indziej?
majki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem