Cytat:
Napisał danek
Ale wtedy nie było by tak niesamowitego klimatu 
Widziałem wiele zdjęć o zamku, ale tej akurat nie.. 
Byliście w końcu na tym MRU? Bo jakoś się rozjechaliśmy  
A jak tak, to gdzie i kiedy? 
|
Byliśmy. To poranne czekanie i bezczynność były nieco za długie. I koledzy z Gorzowa się wyrywni stali. A my daliśmy się namówić na szybszy odwrót z nimi. I pociągnęliśmy z sobą Naczelnego. Odwiedziliśmy tylko Grupę Warowną Schill, potem lody w Lubniewicach i ciurkiem do Kostrzyna.