Nawet nie wspominaj o matrycy!!!

Specjalnie robiłam zdjęcia bez nieba, żeby plam nie było widać...
Tak to jest, jak człowiek ciągle jeździ i jeździ, nie ma czasu oddać aparatu do czyszczenia.
Ale za to z tego jeżdżenia też czasem jakiś pożytek jest, np. relacje dla potomnych