http://picasaweb.google.pl/ciemnowsz...26088024734338
Działa?
Ogólnie to trochę się zeskrobały. Wgięcia wierzę, że da się wyprostować. 3 minuty później podjechał wóz obsługi technicznej, ponieważ na owym łuku leżał już jakiś samochodowy zderzak... Będąc usprawiedliwiony zajściem uroczyście opierdoliłem ich żeby tu coś wysypali. Uznałem, że uszkodzenia niewarte zachodu i pojechałem do domu, bez policji, protokołów itd. Szkoda czasu, chcieliśmy być tego dnia w Warszawie już.
Ciekawe co by było z Zegami...

. Stelaż również zniósł wszystko dzielnie. Jest jedno miejsce, które chyba jest potencjalnym małym pęknięciem, ale wybaczam mu to z całą odpowiedzialnością. Dobry produkt.