Hero, przejedź się do Belfastu albo poszukaj sklepów w pólnocnej Irlandii (za belfastem też jest jeden). Jeśli nie znajdziesz to co cię interesuje, zawsze możesz zamówić (trochę inne realia niż w Dublinie). Nie raz narzekałem na tą wiochę, bo nie tylko z kaskami mają problem

A jeśli dalej zastanawiasz się nad wzrostem gospodarczym, to chyba jasne że sobie tego nie zawdzięczają

. Powodzenia