Cytat:
Napisał gancek
Ja przekraczałem na drodze wojennej za Kazbegi (Stephansminda obecnie, czy jakoś tak)
Generalnie bez problemów, my tylko utkneliśmy na wypełnieniu deklaracji tymczasowego importu motocykla. Ponieważ na pytanie czy piszemy po rosyjsku odpowiedzieliśmy "Niet" więc odesłano nas do biurowca po formulaże w języku angielskim. Tam takich formulaży nie było więc nas odsyłano od jednej osoby do drugiej aż w końcu Celnik który nas na początku odesłał wydrukował nam osobiście te formylaże w języku angielskim i problem się rozwiązał. Trzeba wypełnić taką deklaracje w dwóch egzemplarzach wpisując dane motocykla, jego wartość i zaznaczyć kratkę "temporary import". Dokument ten trzeba zachować i zdac przy wyjeździe z Rosji. Dodatkowo przy wyjeździe trzeba wypełnić identyczny formulaż z zaznaczeniem tym razem "Re-exportation".
|
No to prawdziwe gratulacje

Wcześniej nie było to możliwe - bez szans. Widać sporo się tam naprawdę zmieniło przez ostatni rok, a możliwość przekroczenia granicy to nie tylko pogłoski... Super - pętla wokół Czarnego to fantastyczna trasa, myślę że teraz niejeden / niejedna się na nią pokusi. Swoja drogą ciekawe, czy długo tak będzie można, czy znowu coś wymyślą i zamkną przejście.