10.10.2011, 22:50
|
#180
|
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
|
Na drodze stanęła nam tablica informująca o zagrożeniach, ale nie straszne były nam te niebezpieczeństwa.
DSC06754.jpg
Rych ruszył i zdobył pierwszy obóz.
DSC06712.jpg
Brak raków czy jak to się tam nazywa odstraszył go i postanowił uwiecznić moment w którym wpadam do rwącego strumienia.
Ja natomiast chciałem ujrzeć kości człowieka lodu i oddałem się eksploracji.
DSC06727.jpg
Po chwili byłem już w zimnej grocie i mogłem dotknąć tej niebieskiej i bardzo twardej ściany.
Wrażenie jest niesamowite.
Lodowiec jest niesamowity a każdy z odłamujących się kawałków lodu choć wydaje się nieduży jest tak ciężki, że nie ma najmniejszych szans aby go poruszyć.
Gdy ja wracałem w podskokach
Rych przyczyniał się do zwiększenia skutków efektu cieplarnianego i topnienia tego wspaniałego cudu natury.
Ostatnio edytowane przez calgon : 10.10.2011 o 22:55
|
|
|