Cytat:
Napisał hebi
Ja nie wiem jak to robicie w tej Turcji , że mandaty dostajecie - przecież kontrole prędkości w całej Turcji są wcześniej oznaczone znakiem drogowym ( czasem znak leży na drodze), za kilkaset metrów stoi na poboczu oznakowany lub nieoznakowany samochód z radarem i strzela foty , kilkaset metrów dalej jest zwężenie drogi i czekający radiowóz na delikwentów.Zjeździliśmy kawał Turcji mocno nieprzepisowo , po drodze było nawet tej policji z radarami - żaden się nie czaił po krzakach - a raczej za kamieniami  , wystarczy na chwile zwolnić i dalej dzida
|
I tutaj wszystko się zgadza. Tylko tych znaków jest dziesiątki (jak się jedzie tranzytem do Gruzji to kawałek drogi jest). I wystarczy na moment sie zagapić.
A tak to dzida (znaczy do 120km/h