Po sezonie zjeżdżonym w tym kasku moge potwierdzić:
1. Porysowana szyba od antifoga, bez antifoga w deszczu nie da sie jechać - mocno paruje a po uchyleniu szyby woda pryszcze na twarz, z antifogiem woda się dostaje pomiędzy antifog i szybę, lepsze jednak to niż jazda bez antifoga.
2. blenda opada przy jeździe w terenie i mechanizm jej opuszczania się często zacina. Daje się opuścić ale podnosić trzeba już wpychając ją bezpośrednio do kasku
3. Trzeba zwracać uwagę żeby otwierać szczękę z opuszczoną szybą bo inaczej mechanizm nieprzyjemnie zgrzyta i delikatnie zacina sie szyba przy ponwnym zamykaniu.
Podsumowując: bardzo fajny kask ale jak za te pieniądze to nie powinien mieć takich mankamentów. Ja zapłaciłem za nowy na wyprzedaży w Larssonie niecałe 800 zł
|