Dzień zwiedzania 18.
Z rana...
Rano upał i jedna łazienka na 5 osób nie zachęcała do rychłego wstania. Na balkonie nieco chłodniej
IMG_0199.jpg
Wczoraj miał to być pięknie oświetlony most ale to jednak wielki statek!
IMG_0201.jpg
Pyszne nawet jak na turków i hotel śniadanie.
IMG_0198.jpg
Tak się to robi w ojczyźnie kebabów
IMG_0205.jpg
Na rozruch zeszliśmy do cysterny bazyliki, mieszczącej się tuż obok Św. Zofi.
Cysterna została wybudowana w VI wieku n.e i mogła pomieścić 100000m^3 wody !!!
Tera woda do kolan i wielkie karpie, ale podziemna budowla niesamowita
yerebatan_saray (1).jpg
DSC01342.jpg
DSC01339.jpg
Jak wyleźliśmy z pod ziemi, nie chciało nam się drałować na wielki bazar pieszkom,
wiec jetonmtik i czerwoną linią z numerem 13 przejechaliśmy się 5 przystanków
IMG_0210.jpg
IMG_0212.jpg
No się zaczęło.
I jak tu sobie na pomiątkę czegoś nie kupić. Ekipa poza mną obutowała się najkami i innymi tenisówkami.
Ja kupiłem sobie jakies super podróby gacie
DSC01354.jpg
IMG_0215.jpg
IMG_0218.jpg
IMG_0220.jpg
IMG_0224.jpg
IMG_0228.jpg
IMG_0229.jpg
Lekko obładowani ruszyliśmy na kebaba i ajran
DSC01359.jpg
DSC01360.jpg
Nasz wspólny czas chyli się ku końcowi. Ładujemy się do rydwanu T4 i kierujemy się równym tempem w stronę domu.
DSC01215.jpg
Barwinek i piękne polskie lato.. :/
24062011269.jpg
Jak z większości wakacyjnych wyjazdów ląduje u Szynszyla w Rzeszowie. Razem ze Zbyszkiem i Szynszylem waliliśmy gruzińskie wino.
Trochę opowieści i zdjęć w Pubie Rement w Rzeszowie. Resztki oleju napędowego w baku po wymieszaniu z benzyną nie zrobiły na gaźnikach w Afryce żadnego wrażenia. Ot podymiła jak syrenka i pojechała dalej.
Tak było fajnie a tu nagle koniec.
Wyjazd na Zakaukazie super. Polecam z czystym sumieniem i nie ukrywanym wspaniałym wspomnieniem.
Kierunek fajny i ciekawy.
Prosta ale pyszna kuchnia. Fajne drogi. Tanie paliwo. Przepiękne widoki i wspaniali ludzie.
Afryka jak zwykle spisała się jako motocykl uniwersalno asflatowo terenowy, choć było kilka miejsc w które się zapuściłem a szkoda.
Trasa w gruncie rzeczy do przejechania nawet i czoperem. Kwestia chęci umiejętności i czasu.
313183_179646662118034_117905868292114_369377_12113808_n.jpg