Wielkie dzięki dla wszystkich afrykanerów co przybyli za wsparcie przy powitaniu Zazigiego i Uli. Było bardzo miło!!
Bidula nie do końca wie co zrobił swym powrotem i jak ma się odnaleźć, co zrobić, co zjeść gdzie patrzeć.
Jakby ktoś gdzieś jechał na motórze i chiał by choć trochę poprawić stan psychiczny Zazigiego to niech go weźmie choć do lasu na chwilę ...
|