Przedmiot dotyczący wątku to oczywiście czarna stopa po lewej... Jeszcze nie miałem okazji testować ale zobaczymy co potrafi na śniegu

. Zakupione za nie pamiętam ile w POLO w Hamburgu (nie mylić z POLOmarketem).
Po przemyśleniach... Wolę nie spawać i nie kombinować tylko podłożyć coś na kształt takiej stopy (lub kija, lub kamlota, lub puszki po piwie, które z przyjemnością obrabiam na miejscu)