Tyle się rozpisywałem o poszukiwaniu akumulatora ,ale nic nie wspomniałem jak sobie poradziliśmy z jego słabym prądem .
Jeśli bateria nie kręci rozrusznikiem co trzeba zrobić

.......... no oczywiście kupić nowy akumulator

ale co zrobić jeśli jest problem z jego kupnem ......... ruszyć potylicą
Rozwiązaniem okazał się kabel z końcówkami od monitora komputerowego . Robert używa tego wynalazku do podgrzewania żółwia ( oczywiście tego na plecy ) . Zaraz ktoś zapyta na cholerę grzany żółw . Po to by było ciepło . Kolega Robert jeździ motocyklem cały rok ( no może trochę przesadziłem z tego co wiem to nie jeździ jak temperatura spada poniżej -24 st.

)
Kabel z końcówką ( nazwijmy damską ) jest podłączony do akumulatora KTM-a . Druga część kabla z końcówką męską do akumulatora Varadero . Przy "zbliżeniu" tych dwóch końcówek przepływa prąd i KTM odpala bez jąknięcia .