proponuje ,żebyście już przestali "drzeć łacha" z Majkiego- napisał tak jak chciał, jak widział- może i stronniczo- ale takie jego prawo- Baransky też może to zrobić- a nawet wręcz powinien-

generalnie to nie miała(jak sądzę) być relacja pod osąd reszty "czytaczy" tylko opis tego co Majki widział, czuł, itd...i tak należy traktować to a nie jako treść do oceny i zbędnego "mentorzenia" i pouczeń.....
mnie się tam podobało i szczerze żałuję że oprócz Uckich (ralacja Tedix-a) nie spotkałem się w Durmitorze właśnie z Majkim


pzdr..
PS- rozbawił mnie wpis Cumuulusa w kierunku Rambo, który przecież (prawie) się urodził w okolicach Kotoru
