Dziękuje za wszystkie cenne informacje.
Zatelefonowałem wczoraj do Ambasady Gruzji, nadmieniłem, że jedziemy na motocyklach i że tak daleko, no i dobrze byłoby wiedzieć czy na pewno przejedziemy.
Pani okazała się być bardzo miłą i cierpliwą osobą, wyjaśniliśmy sobie między innymi kwestie poruszania się motocyklami leasingowymi po Gruzji.
W sprawie granicy wygląda to tak, że przejście graniczne w Larsi-Kazbegi jest otwarte i że możemy sobie bez przeszkód i wiz wielokrotnie przekraczać granice Gruzji.
Niestety Rosjanie już tacy mili nie są i tak naprawdę nigdy nie wiadomo, czy wypuszczą i wpuszczą do siebie.
Zawsze granice mogą przekraczać obywatele Rosji, bywa tak, że tylko obywatele WNP, ale często przepuszczają wszystkich - reguły nie ma.
Pani z ambasady powiedziała, że skoro wybieramy się do Gruzji w czerwcu, to najlepiej dzwonić tuż przed wyjazdem, bo to się wszystko do tego czasu może kilka razy zmienić.
Tak bardzo nie chcemy jechać przez Turcję, ze chyba zaryzykujemy i jak będą problemy, to może uda się zastosować wariant 50$ i nada.
__________________
Pozdrawiam.
Ostatnio edytowane przez mirek : 29.11.2011 o 10:41
|