1. H4 jakieś mocne załatwiają większość kwestii
2. W nocy ograniczyć jeżdżenie - mądry po szkodzie

3. Jak doświetlać to coś co wali daleko punktowo + ziemia przed moturem.
I fajnie mieć halogeny dołączone tak, żeby świeciły tam gdzie skręcasz.
Poza tym to bajer

(tzn dopóki nie zmieniłem żarów na h4 to pomagały i to bardzo, ale jeżdżenie na bańkach jest nieodpowiedzialne ;P).. chociaż gdybym miał takiego punktowego który wali daleko wprzód.. rozważę go jeszcze ;P