Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11.12.2011, 20:13   #41
Lewar
Niepozorny
 
Lewar's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Wiocha na Jurze, bliżej Krakowa niż Częstochowy
Posty: 565
Motocykl: Bardzo stara Teresa
Lewar jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 1 dzień 2 godz 59 min 47 s
Domyślnie

Oczywiście ja na znacznie bardziej wyrafinowany numer ( w przeciwieństwie do Was ) dałem się nabrać we Lwowie ale to było w czasach gdy nie obracałem sie jeszcze w towarzystwie motocyklistów cwaniaków
Wysiadłem z autobusu relacji Łódź - Lwów w samym centrum miasta o 4,30 rano i ruszyłem w małą spokojną uliczkę w poszukiwaniu jakiejś marszrutki czy taksówki aby dostać się na dworzec kolejowy ( jechałem na Krym ).
Podchodzi do mnie dobrze ubrana kobieta i śpiewną polszczyzną pyta mnie czy czegoś szukam. Tak sobie gadamy przez chwilę i nagle w naszą stronę biegnie niewysoki gostek, macha legitymacją policyjną ze zdjęciem i nie znoszacym sprzeciwu, podniesionym głosem oznajmia, że właśnie polacy z mojego autobusu okradli kantor i on musi sprawdzić czy kobieta owa nie przenosi łupu. Sprawdza kobiecie torebkę i zwitek dolarów, który miała przy sobie i przeprasza ją, mówiąc, że wszystko w porządku ale tak przy okazji pyta czy ja mam jakieś dolary i czy może je sprawdzić. Kobieta była tak przerażona a gość był tak przekonywujący, że pokazałem mu 300 bagsów, które miałem akurat w kieszeni ( 3 razy po sto, resztę miałem schowaną na szczęście w plecaku ). Psi syn wziął je do ręki i natychmiast oddał mówiąc, że wszystko OK, po czym oboje rozpłynęli sie w ciemności.
Dopiero w pociągu połapałem się, że setka z wierzchu ocalała, natomiast pod spodem były dwie jednodolarówki. Dobrze znałem ten numer bo wychowałem się niedaleko Pewexu i polskie chachmęty robiły to w mojej bramie, ale tu noc, obce miasto a i przyznać muszę, że zrobili to perfekcyjnie. Wiadomo - Szkoła Lwowska
Mam nadzieję, że się tym udławili a ja się cieszę, że nie sprzedali mi kosy.
Przed numerem z upuszczonym portfelem ostrzegali mnie znajomi Ukraińcy. Rada w takiej sytuacji jest tylko jedna - spier... jak najszybciej i jak najdalej.
Dajesz Bajraszu. Dobrze sie czyta bo błędów za dużo nie robisz i interpunkcja poprawna. Muszę Cię rozpoznać po piśmie, czy można wybrać się z Tobą do Kutna...
__________________
Moja jest tylko racja bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
Kocham Łódź

Ostatnio edytowane przez Lewar : 11.12.2011 o 20:32
Lewar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem