Z prezesem kombinujemy żeby nasze ruski na denaturat zrobić, podobno wystarczy dysze zmienić. O tym prawie to tak się tylko zastanawiałem czy jak będzie waliło dynksem z gaźników to czy ktoś może się do tego przyczepić.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły.
|