Rambo, poczekaj no do wiosny - zrobię takie endurzenie, że się skichasz z wektorowym garminem

Na prawdę raster w niektórych przypadkach może być bardzo pomocny.
Żeby nie było - ja Ciebie podziwiałem gdy słuchałem jak z 3 różnych wektorówek na raz koncypowałeś jak z zadupia wyjechać