Cytat:
Napisał rambo
60 do 650 to porównanie XT do GS.
Dużo fajerwerków ale czy ta sama solidność..?
Narazie urządzenia za krótko na rynku by mozna bylo coś solidnego napisać, a wpisy ludzi którzy je mają, często jako pierwszą nawigacje na motocykl są jak kupienie bmw gs po 20 latach przerwy w jeździe motocyklem. 
|
Z tymi fajerwerkami jak to wiadomo roznie bywa. Niektore fajne ale bez wiekszosci moglbym sie zdecydowanie obejsc. Jak bedzie z solidnoscia to czas pokaze... Gdybym sie w koncu zdecydowal na Montane to chcialbym po kolejnych trzech latach uzytkowania miec tak dobre zdanie jak dzisiaj o mojej 60tce.
Cytat:
Napisał irokez
@Mutomb
zmieniłem 60 csx na montanę bez aparatu, bo i ten i tak do niczego
- widoczność bez jakichkolwiek zarzutów
- przy Montanie zapomniałem o konieczności codziennego zapisywania śladu i kasowania bieżącego, z 8 k km tripu na wschód urządzenie bez problemu zapisało cały ślad
- u góry może być pn., lub kierunek jazdy, możesz to ustawić
- z MS nie miałem problemów, no może nie wszystkie dane program ściąga z navi, ale przecież Base Camp jest niczego sobie i free
przede wszystkim zacząłem wreszcie używać navi, jasne, wdług speców jest kiepski - nie ma nawigacji po śladzie i precyzyjnego planowania trasy na urządzeniu, pierwsze mi nie przeszkadza - sam sobie nawiguję po wyświetlonym śladzie, a propos trasy - jak muszę mieć bardzo precyzyjną to robię to w MS, lub www.motoplaner.de i wysyłam na wszelki wypadek jako trasę i po przekonwertowaniu jako ślad...
ale lepiej jechać na czuja - więcej funu :-)
|
Tez lubie jezdzic na czuja

i tu znowu ten dwa razy wiekszy ekran powoduje ze widocznosc lepsza i brak ciaglego przesuwania mapy w lewo i w prawo kiedy zastanawiam sie jaka droge obrac. Przy zmniejszeniu zooma wiele istotnych szczegolow lubi umknac

. Czasem zdarza sie gdy pozniej przegladam slad ze ominalem jakis fajny skrot bo go po prostu nie widzialem.
Planowanie trasy z reguly robie w MapSource a jesli juz musze z nawigacji co w 60 jest strasznie upierdliwe ze wzgledu m. in, na wielkosc ekranu posilkuje sie mapa papierowa i punkty posrednie wklepuje recznie. Przy okazji planowania wrzucam takze same istotne waypointy zebym w kazdej chwili mogl uruchomic nawigacje bezposrednio do nich.
Nawigacja po sladzie aktywnym chyba jest? Rzadko z tego korzystam. Jesli bedzie na navi widoczny slad ktory zostal 2k km temu zapisany przy interwale np 2 sek to wystarczy mi rzut oka i sama "kreska" na ekranie. Bede sie jej po prostu trzymal. Piszesz, ze zapisany masz slad o lacznej dlugosci 8kkm. Wszystko fajnie bo 60tka tez to zrobi tyle ze ten slad nie bedzie w calosci widoczny na ekranie. Zbyt mala pamiec sladu aktywnego powoduje ze po jej zapelnieniu przy dodawaniu kolejnych punktow stare sa usuwane. Chcialbym to jakos przeskoczyc zachowujac szczegolowosc sladu gdyby jedynym rozwiazaniem bylo jego zapisanie w odbiorniku.
Co do Base Campa to musze w ogole sie z nim zapoznac

.
Niektore stare rozwiazania sa najlepsze ale idzie tez nowe i czas isc naprzod. Kwestia tego czy to co nam teraz oferuja jest warte zachodu i pieniedzy ktorych wolaja

.
Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam