03.01.2012, 08:12
|
#300
|
Zarejestrowany: Jan 2012
Posty: 7
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 godz 51 min 25 s
|
Cytat:
Napisał ex1
Czołem Bartek. Miałem 2 lc8-ki, a jeździłem kilkunastoma. dla mnie jest to najlepszy motocykl na moje potrzeby. Prawdą jest że roczniki 2003 i 2004, bywały problematyczne, nowsze, wtryskowe już nie. ale Nie jest tak że to są tematy nie do ogarnięcia, Już kiedyś na tym forum pisałem, Afrikanerzy szczycą się*Swoją hondą, która to też ma problem z pompą paliwa oraz reglerem, Kat 990 ma jedynie problem z wysprzęglikiem. który to trzeba wymienić na akcesoryjny, (kit pompy wody, czy filtr paliwa traktuje jako czynności serwisowe) jeżlei pilnuje się serwisu problemu nie będzie. a przebiegi będą znaczne. ADV to fantastyczny motocykl, daje poczucie dosiadania dakarówki  po asfaltach lata fantastycznie.... ale nie tak jak jakikolwiek szosolot, jest wysoki, ma wąskie opony i geometrię i zawieszenia motocykla terenowego. dodatkowo przełożenia są tak dobrane, że słbo się tym w mieście lata, motocykl jest zero-jedynkowy, cieżko nim latać stałą prędkością. ale np. już taki 990 SMR, to już sam cud miód. mocniejszy silnik, świetne zawieszenie i hamulce. SMR to najlepszy dla mnie motocykl szosowy, no ale wiesz ja spaczony jestem....  przejedź się. SMT też  nie będziesz żałował 
|
Modele po 2005 roku sa juz na wtrysku  Bo widzalem 950tki nawet z 2007 roku a one chyba maja gaznik ? Co do SM, tez mi sie podoba. Mysle ze XRka wrocilbym w teren a ten motocykl ma potecjal do jazdy po bezdrozach. Duzo osob, uzywa tego sprzetu do calkiem dalekich wypraw. Wracajac jeszcze do SMR czy SMT mysle ze sa poza zasiegiem jesli chodzi o fundusze. W gre wchodzi ADV lub zwykle SM
Ostatnio edytowane przez bartek_XR : 03.01.2012 o 08:18
|
|
|