aciu proponuję zmienić kolejność.
1. Najpierw spawanie, prostowanie itd.
2. zaślepianie wszystkiego jak radzą koledzy.
3. śrutowanie lub piaskowanie
4. malowanie
5 zdejmowanie zaślepek i montaż.
Po pierwsze jak raz zaślepisz do piaskowania to będziesz miał gotowe do malowania.
Po drugie i to ważniejsze. Jeśli już robisz to tak dokładnie, to czas od piaskowania do malowania powinien być jak najkrótszy (najlepiej do godziny)
Powierzchnia po piaskowaniu jest tak rozwinięta (chropowata), że po upapraniu ciężko ją będzie odtłuścić do malowania. Poza tym błyskawicznie łapie wilgoć (z powietrza) i rdzewieje.
Malowanie bezpośrednio po piaskowaniu.
__________________
Wlóczęga:
człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze..
[ Julian Tuwim ]
|