Dobrze kombinujesz. Impulsy są z koła magnesowego, więc przełożenia nie ma jak w tradycyjnym aparacie zapłonowym napędzanym z wałka rozrządu. Iskra "skacze" na wydechu (co obrót). Ja zrozumiałem, że iskra skacze jednocześnie na dwóch garach stąd nieporozumienie

Mały OT.To jest lepsze!!! Chyba się skuszę na taki patent.
http://www.youtube.com/watch?v=P35JN...layer_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=XJb1Q...layer_embedded