Zanim coś zepsuje może ktoś podpowie/naprowadzi jak to zrobić.
Wiem, można w piecu ale tego chcę uniknąć

Co zamierzam: zdjąć kółka z moto; zdemontować oponę; dętkę, tarczę i wszystko to co się da zdemontować.....zaraz nad nyplem okleić szprychy wraz z piastą; zmatować wszystko przed położeniem podkładu, później lakier jakiś mocny i ponownie na moto

Nie chcę rozbierać do gołej felgi - nakład pracy może być większy ale NIE chcę rozplatać....koszty też chce zminimalizować

Po prostu MEGA kozacko podobają mi się czarne....taki mały upgrade na 2012 bo nie wytrzymam
http://africatwin.com.pl/showthread....224#post218224
W ostateczności mogę pomalować nawet ze szprychami

Macie jakieś pomysły/doświadczenia itp.