Z perspektywy czasu, to pamiętam tylko te wydatki na paliwo

Turcja - wiadomo, paliwo ma nietanie. Sprawdziłem, w sumie wydałem na nie ok. 4500.
Jeśli chodzi o noclegi, to (chyba) wszystkie miałem za free
Z tego co pamiętam, ceny w spożywczakach / bazarkach były podobne do naszych.
Niestety, nie notowałem żadnych innych wadatków, oprócz tych na paliwo. Ale szacuję, że tak właśnie było, 90% kasy poszło z dymem