Gratuluję pomysłu! Najlepszy termin, to tak jak juz przedmówcy zanaczyli- druga połowa sierpnia, początek września. Sam mam cichy planik poleciec tam w tym terminie. A przy deficycie czasu odpuściłbym sobie Riwierę Zadarską- wg mnie najmniej ciekawy kawałek wybrzeża Chorwacji, a w zamian pojechałbym do Kotoru i Boki w MN a wrócić przez Mostar w BiH. Mozna tam pojeździc fajnymi drogami, a widoki są wspaniałe.
|