Jaro, chodziło mi o Armenię i Azerbejdżan. Zastanawiałem się, na tym co wcześniej pisałeś, bo faktycznie pomysł jest bardzo "na miejscu" z odpuszczeniem zwiedzania bliższych krajów na korzyść odleglejszych. Pisałeś, że już byłeś w tamtych rejonach dlatego pytałem o dodatkowy czas na te 2 kraje (wersja mocno okrojona).
|