Trochę usprawniłem dolot, może niezbyt subtelnie i fachowo, ale nic to, grunt aby działało. Filtr gąbkowy nasączony sprajem do filtrów gąbkowych, dolot powietrza do airboxa, poprzez kolanko pcv skierowane pod siedzenie a wszelkie dziury dookoła uszczelniłem gąbką tak aby ciągnął powietrze tylko z góry spod siedzenia (zawsze to trochę syfu mniej wciągnie). Co by do gaźników Trapa 650 (bo takie mam w swojej rd 03) wpadło więcej powietrza, w airboksie nawierciłem trzy otwory o średnicy 20 mm. Z otworów wyprowadziłem plastikowe rurki pod zbiornik. Druga sprawa, to już w samym airboksie po zdjęciu filtra mamy tam taką okrągłą siateczkę, nie przyglądałem się jej wcześniej ale dobrze, że do niej zajrzałem, otóż była dość mocno zasyfiona i powodowała w jakimś stopniu nie wpuszczanie odpowiedniej ilości powietrza. Wymyłem ją benzyną i zamocowałem na czterech drucikach zamiast tego gumowego kółka, które też w jakimś stopniu zmniejsza średnicę tego otworu. Przejechałem się kawałek, póki co wydaje się ok. W razie jakby co jest jeszcze miejsce żeby dowiercić trzy otwory doprowadzające dodatkowe powietrze, ale zobaczę jak to będzie działało w dłuższym teście. Ssanie działa u mnie niezbyt dobrze, ale jako tako odpala, moto stało od października i po kilkunastu sekundach kręcenia odpalił. Po nocy dzisiaj odpala od strzału.
Ostatnio edytowane przez Cibor klv : 02.03.2012 o 16:01
|