Po 4 leżajsku wyszły skubane ...
W sumie nawet czyściutkie, bez wżerów.
Problem z ich trzymaniem raczej wziął się z syfu między uszczelką wewnętrzną a tymi malutkimi zewnętrznymi - bo się "pośrupały" i one trzymały tłoczek oraz pewnie wpuszczały wszędobylską wodę

co zaowocowało zaschniętym kisielem, wypełniającym przestrzeń.
Dostępne są w handlu tylko w kompletach czy można te małe osobno korzystnie zanabyć?